poniedziałek, 22 października 2012

Orzeszkowe zabawy

Jako autorka książek, recenzentka i ich wielka fanka bardzo lubię zabierać książki na moje zajęcia. Nie tylko na warsztaty poetyckie czy dziennikarskie, lubię także mieć ze sobą lekturę na warsztatach ekologicznych. Czasem czytam dzieciom opowiadanie związane z tematem zajęć, innym razem krótką książeczkę. Tym razem przeczytałam historyjkę o myszkach z książki "Dzieci i kreatywność. Pomysły na cały rok" Martiny Brausem i Iris Sargun. A opowieść ta była mi potrzebna do wprowadzenia zabaw z orzechami. Rozmawialiśmy o myszkach: co wchodzi w skład ich diety, czy lubią się zdrzemnąć zimą, po co im w norkach kręte korytarze, itd. Temat życia myszy mamy opracowany:)
Zabawy z orzechami, z których kilka udało mi się sfotografować (podczas innych nie miałam możliwości wzięcia do ręki aparatu:), szalenie podobały się Bimbusiom. Potrzebowaliśmy do nich przedmiotów, jakie są w każdym domu, dlatego namawiałam dzieci, aby pobawiły się w odgadywanie, pod którą zakrętką jest orzech czy łowienie orzechów w domu z rodzicami. Mam nadzieję, że sie udało!  
Na naszych zajęciach jest zawsze mądrze, pracowicie i wesoło:)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz